Doniesienia o śmierci Prigożyna. Media wskazują na potrzebę badań DNA

Do identyfikacji zwłok ofiar wczorajszej katatsrofy lotniczej, do której doszło w Rosji, potrzebne będą badania DNA - informują niezależne serwisy internetowe. Amerykańscy analitycy są w większości zgodni, że maszynę zestrzelono z powietrza.

2023-08-24, 11:12

Doniesienia o śmierci Prigożyna. Media wskazują na potrzebę badań DNA
Rosyjskie media niezależne zwracają uwagę, że do identyfikacji ofiar katastrofy samolotu Prigożyna potrzebne będą badania DNA. Foto: PAP/EPA/ANATOLY MALTSEV

W okolicach Tweru rozbił się prywatny samolot koordynatora najemników Grupy Wagnera Jwegienija Prigożyna.

Portal "Nowaja Gazieta. Europa” napisał, że na miejscu znaleziono dziesięć ciał. Tyle osób znajduje się na liście transportowej. Wśród pasażerów są nazwiska Jewgienija Prigożyna i jego zastępcy Dmitrija Utkina, posługującego się pseudonimem "Wagner".

Analitycy nie mają wątpliwości

Analitycy amerykańskiego Instytutu Badań nad Wojną napisali, że "Putin prawie na pewno wydał dowództwu rosyjskiej armii rozkaz zestrzelenia samolotu Jewgienija Prigożyna". W ocenie analityków, Kreml uznał, że wystarczająco odizolował Prigożyna i Utkina od najemników, aby ci nie zbuntowali się po śmierci szefów.

Większość niezależnych analityków wojskowych i dziennikarzy śledczych jako przyczynę katastrofy samolotu szefa wagnerowców wskazuje zestrzelenie rakietą ziemia - powietrze.

REKLAMA

Komentatorzy zgodnie też przyznają, że gdy w czerwcu Jewgienij Prigożyn zorganizował marsz na Moskwę, a później się wycofał, podpisał na siebie wyrok śmierci.

Ludzie Prigożyna oskarżają "zdrajców Rosji"

Były oficer brytyjskiego wywiadu Christopher Steele ujawnił w środę, że kilka tygodni temu otrzymał informację, iż zlecono zabójstwo Jewgienija Prigożyna, choć niekoniecznie zleceniodawcą musiał być sam Władimir Putin.

Steele, który w przeszłości pracował jako agent w Rosji, a później w MI6 był szefem zespołu rosyjskiego, podkreślił że Prigożyn był bardzo nielubiany przez rosyjskie elity z kręgów bezpieczeństwa i był postacią budzącą wiele podziałów. Wskazał, że zaprzysięgłym wrogiem Prigożyna był Nikołaj Patruszew, wpływowy sekretarz rosyjskiej Rady Bezpieczeństwa.

Jewgienij Prigożyn "zginął w wyniku działań zdrajców Rosji" - napisał w środę kanał na Telegramie powiązany z Grupą Wagnera, Grey Zone, cytowany przez niezależny rosyjski portal Meduza.

REKLAMA

Posłuchaj

W Rosji trwa śledztwo w sprawie katastrofy samolotu należącego do szefa Grupy Wagnera Jewgienija Prigożyna. Biznesmen oskarżany przez międzynarodowa społeczność o terroryzm miał znajdować się na pokładzie, część ekspertów wątpi jednak, by szef wagnerowców zginął w katastrofie - relacja Macieja Jastrzębskiego (IAR) 0:54
+
Dodaj do playlisty

Czytaj także:

[ZOBACZ TAKŻE] Wiceszef MSWiA Maciej Wąsik gościem Polskiego Radia:

PAP, IAR/ mbl

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej